Eksploratorzy potwierdzili średniowieczną legendę
Posted at h
in Aktualności
Zamek Grodno od lat swym urokiem i tajemniczością przyciąga do Zagórza Śląskiego niezliczone grono turystów oraz miłośników i badaczy historii.
Tak też było pod koniec września 2017 r., bowiem archeolodzy oraz członkowie GEMO – Grupy Eksploracyjnej Miesięcznika “Odkrywca”, utworzonej przy Instytucie Badań Historycznych i Krajoznawczych, powrócili na naszą średniowieczną perełkę, by po raz kolejny spróbować zgłębić jej tajemnicę. I tym razem dokonali przełomowego odkrycia, gdyż ich ustalenia mogą pomóc w potwierdzeniu legendy o dacie założenia warowni.
Wśród wielu legend związanych z Zamek Grodno jest także ta dotycząca sporego nasypu znajdującego się pomiędzy zamkowymi murami (zobacz szkic). Ktoś miał wspominać, że nasyp powstał w całości już po wojnie i można w nim jedynie znaleźć współczesne kapsle i kable, ktoś inny straszył, że kryją się w nim słynne niemieckie, niewykrywalne szklane miny, które strzegą skarbu pułkownika von Schrecka. Prawda okazała się zupełnie inna, choć również związana z legendą tyle, że… dotyczącą powstania zamku!
Większa część nasypu rzeczywiście okazała się mieszaniną gruzu, ziemi i fragmentów naczyń zrzuconych tu już po wojnie w ramach prac prowadzonych w obrębie zamkowego dziedzińca. Jednak pod współczesną warstwą ukazał się obszar spalenizny z zabytkami sugerującymi, że zamek spłonął w XVII wieku. Są to najprawdopodobniej ślady gwałtownych wydarzeń związanych z chłopskim buntem, jaki ogarnął wtedy okoliczne ziemie. Ale spalenizna nie okazała się jedynym historycznym śladem odkrytym podczas badań. Poniżej w wykopie archeologicznym zaczęły pojawiać się zabytki pochodzące najprawdopodobniej z przełomu XII i XIII wieku! To pierwszy odnaleziony tu ślad pochodzący z tak odległego okresu, bo choć pierwsze wzmianki o zamku pojawiają się w XIV wieku, to legendy przypisują budowę zamku Bolkowi I Surowemu. Dopiero teraz udało się natknąć na ślady potwierdzające tę opowieść! Prace wykopaliskowe będą kontynuowane.
Większa część nasypu rzeczywiście okazała się mieszaniną gruzu, ziemi i fragmentów naczyń zrzuconych tu już po wojnie w ramach prac prowadzonych w obrębie zamkowego dziedzińca. Jednak pod współczesną warstwą ukazał się obszar spalenizny z zabytkami sugerującymi, że zamek spłonął w XVII wieku. Są to najprawdopodobniej ślady gwałtownych wydarzeń związanych z chłopskim buntem, jaki ogarnął wtedy okoliczne ziemie. Ale spalenizna nie okazała się jedynym historycznym śladem odkrytym podczas badań. Poniżej w wykopie archeologicznym zaczęły pojawiać się zabytki pochodzące najprawdopodobniej z przełomu XII i XIII wieku! To pierwszy odnaleziony tu ślad pochodzący z tak odległego okresu, bo choć pierwsze wzmianki o zamku pojawiają się w XIV wieku, to legendy przypisują budowę zamku Bolkowi I Surowemu. Dopiero teraz udało się natknąć na ślady potwierdzające tę opowieść! Prace wykopaliskowe będą kontynuowane.
Szkic na podstawie grafiki Waltera Bremera z lat 20-tych XX w., opracowanie GEMO.